piątek, 2 sierpnia 2019

Od fanów dla fanów: CSC Series

Fani to ogromna siła Iron Maiden. To że jeżdżą za zespołem w najdalsze miejsca na mapie to jedno. To że kupują płyty, koszulki i gadżety to drugie. Ale działalność fanów Maiden wykracza daleko poza te dwa, wydawałoby się podstawowe "obowiązki".

Grecki FC ostatnimi czasy wyszedł naprzeciw oczekiwaniom fanów a zwłaszcza tych, którzy lubują się w kolekcjonowaniu "rzadkich" tytułów z dyskografii Iron Maiden. Dzięki ich ciężkiej pracy wyszła ekskluzywna seria CSC, która w swoim pierwszym i drugim rzucie, zawiera 24 płyty CD będące replikami najważniejszych, rzadkich singli i promówek "Żelaznej Dziewicy" z lat 1979 - 1985. Wszystkie repliki są bardzo starannie odwzorowane i zawierają detale pokroju oryginalnych nacięć na kopertach, japońskich pasków OBI, wkładek, cenników czy nawet... kartek świątecznych. Postanowiłem zadać sobie trochę trudu i przybliżyć Wam tą wspaniałą serię, rozmawiając z jej głównym pomysłodawcą, Ionem.

WMOI: Cześć Ion! Super że zgodziłeś się na ten wywiad. Powiedz mi na początek, co było główną ideą aby wystartować z projektem CSC?

Fot. Replika japońskiego wydania "Aces High" z
odwzorowanymi detalami pokroju paska OBI oraz
japońskojęzycznej wkładki informacyjnej.
Ion: Och, ten pomysł zrodził się w naszych głowach już dawno temu! Kiedy wychodził słynny box "The First Ten Years", razem z moim przyjacielem czuliśmy się bardzo zawiedzeni podejściem wydawnictwa do sprawy. Wydawało nam się, że to jakaś kpina ze spuścizny zespołu. Oczywiście, mówię tutaj o samym wyborze wydawnictw, bo każdy wie że był on dość mocno okrojony i pomijał kilka istotnych singli*. Wtedy też pomyśleliśmy, że można by to zrobić zdecydowanie lepiej. Jednak pomysł musiał się uleżeć a musisz wiedzieć że chcieliśmy to zrobić bardzo dokładnie, a zebranie wszystkich materiałów zajęło dość dużo czasu. Mieliśmy co prawda nadzieję że w kolejnych latach zespół jednak wznowi te single tak jak trzeba, ale niestety, znudziło nas to czekanie i wzięliśmy sprawy w swoje ręce :)

WMOI: Jaki był klucz doboru singli? Przypuszczam że nie było to łatwe, bo jednak istnieje wiele różnych wydań danego tytułu.

Ion: Cóż, wiedzieliśmy że ta seria musi być czymś specjalnym, na swój sposób ekskluzywnym. Chcieliśmy wydać po raz pierwszy na CD single które wcześniej ukazały się tylko na płycie winylowej, tak samo jak niektóre promówki które wcześniej bywały tylko częścią jakichś kompilacji. Pomyśleliśmy że CSC, czyli Complete Singles Collection będzie idealną nazwą dla tej serii i odzwierciedli niemal w 100% naszą ideę.

WMOI: Mimo to, wydaje się że niektóre wydania zostały przez Was pominięte. Wspomnę tylko o oryginalnie wydanym przez Capitol singlu "Cross Eyed Mary" z 1983 roku, promówce "Caught Somewhere In Time" wydanej na 7'' singlu w RPA czy koreańskich singlach z niebieskimi okładkami. Zdecydowaliście że nie są to wydania na tyle godne uwagi?

Ion: Wiesz, generalnie to mamy dostęp do wszystkich wydań i detali jakie tylko możemy potrzebować, bo wspólnymi siłami mamy jedną z najlepszych kolekcji na świecie (śmiech). Ale nie tędy droga. Trzeba na początku zrozumieć to, że gdybyśmy wydawali repliki wszystkiego jak leci, byłoby to nieźle zwariowane i dziwne zarazem. Druga rzecz to to, że wspomniane przez Ciebie wydawnictwa nie są specjalnie znaczące jeśli spojrzeć na nie przez pryzmat historii grupy. To  że były wydane w małych nakładach i aktualnie osiągają zawrotne ceny na ebayu to już inna sprawa! (śmiech). Prócz tego aspektu, chcieliśmy też aby muzyczna zawartość tych singli miała sens, nie chcieliśmy zbyt mocno powtarzać repertuaru - na dłuższą metę nie miałoby to większego sensu. Jeszcze jedna sprawa to taka, że wszystkie te wydawnictwa o których wspomniałeś, nie są zbyt atrakcyjne jeśli chodzi o sposób ich wydania. Niebieskie okładki z Korei, czy zielona, cienka koperta peruwiańskiego "The Trooper" to rzeczy zrobione oryginalnie na tanich materiałach. Gdybyśmy chcieli je odtworzyć, myślę że mogłoby to napsuć trochę krwi tym którzy spodziewają się czegoś ciekawego po tej serii, a dostaliby słabej jakości okładki. Dlatego też postawiliśmy na publikacje, które będą w swojej formie bardziej interesujące i efektowne - przykładowo zrezygnowaliśmy z ubogiego wydania "Cross Eyed Mary", która to piosenka i tak powtarza się na replice "The Trooper", ale dzięki temu zrobiliśmy miejsce na promówkę "Flash Of The Blade".
Fot. Replika wenezuelskiego wydania płyty "Maiden Japan".

WMOI: Seria CSC ukazała się w mocno limitowanym nakładzie 100 sztuk. Wiele z tytułów z pierwszej serii, obejmującej lata 1979-1981 jest już wyprzedana. Czy chodził Wam po głowie temat wznowienia tej serii?

Ion: Może na początek nadmienię, że nasz projekt nie był pomyślany jako komercyjna rzecz i nie mieliśmy w planach tego sprzedawać. Tak naprawdę chcieliśmy zrobić tylko po 30 sztuk i rozprowadzić to we własnym gronie. Pomijam już to, że ten projekt nie jest oficjalny i generalnie to nie mamy zgody żeby te płyty sprzedawać. Szybko jednak okazało się, że jeśli chcemy zrobić to tak porządnie jak to sobie założyliśmy, koszta będą znacznie wyższe niż to było planowane. Nie wchodziło w grę cyfrowe drukowanie okładek, albowiem całkowicie nie oddawało to realnej kolorystki oryginalnych wydawnictw. Dlatego też zdecydowaliśmy się podnieść nakład, tak aby móc skorzystać z lepszych i bardziej dokładnych urządzeń drukarskich oraz możliwie jak najdokładniej odtworzyć oryginalny materiał. Skanowanie, prace graficzne, przygotowanie do druku było bardzo czasochłonne i swoje kosztowało, ale nie uznawaliśmy w tej kwestii żadnych półśrodków. Dlatego też zdecydowaliśmy, że musimy mieć kilka osób które będą sprzedawać płyty wśród innych fanów, tak aby koszty produkcji mogły się w jakiś sposób zwrócić. Tak więc po 30 kopii zostało rozprowadzonych za darmo wśród osób które były zaangażowane w projekt i pomagały na różnych jego etapach, pozostałe 70 kopii zostało wprowadzone do zewnętrznego obrotu. Odpowiadając natomiast na Twoje pytanie: nie planujemy w najbliższym czasie wznawiać tych tytułów, właśnie ze względu na wyżej wymienione powody. Gdyby był to projekt czysto komercyjny, zapewne byśmy to uczynili bo zainteresowanie jest ogólnie spore. Na szczęście jak ktoś bardzo mocno szuka, jest w stanie ustrzelić kilka tytułów, które wciąż są dostępne.

WMOI: Seria CSC jest bardzo szczegółowo odwzorowana. Ciężko było stawić czoła tym detalom?

Ion: O tak. Przyznam nawet, że niektóre rzeczy musieliśmy uprościć ze względu na techniczne ograniczenia. Zwracamy szczególną uwagę na jakość druku, ale czasem na przeszkodzie stoi jakość oryginalnych materiałów. Graficy pracują ciężko, ale nawet po 3 latach od ukazania się pierwszej serii, wciąż borykamy się z problemami których nie możemy przeskoczyć. Podeszliśmy do sprawy na tyle fanatycznie, że chcemy za każdym razem odwzorować daną realizację 1:1, zwłaszcza jeśli chodzi o kolorystykę poszczególnych elementów. Przez takie podejście, kilkukrotnie się zdarzało że musieliśmy zniszczyć dane wydruki i zrobić je jeszcze raz, bo znacznie różniły się od oryginałów. Tak zdarzyło się na przykład przy wydaniu "Aces High" czy "Run To The Hills", ale też sporo trudności mieliśmy przy "Live +One". Zdajemy sobie sprawę że wciąż pewnie jest kilka niedociągnięć, ale nie są one na szczęście aż tak widoczne.

WMOI: Pierwsza seria CSC posiadała dodatkowo tekturowy box, ale w przypadku drugiej serii zrezygnowaliście z niego. Możesz powiedzieć co było powodem że zarzuciliście temat boxu?

Fot. Box do pierwszej serii płyt CSC.
Ion: O nie, nie, nie zarzuciliśmy tematu boxu! Z boxem jest jednak temat dość problematyczny, dużo kosztowało nas zrealizowanie go dla pierwszej serii, było po drodze mnóstwo problemów z jego realizacją. Kupiliśmy swego czasu specjalne nożyki do wycięcia boxu, ale zostały one skradzione! Musieliśmy przenieść produkcje do innej drukarni, co znacznie wywindowało w górę koszty realizacji. Niemniej jednak, jestem przekonany że wrócimy do tematu realizacji tych boxów, zwłaszcza że ciągle dostajemy zapytania: "kiedy będzie box?" (śmiech). Wiesz, czasami musimy zrobić przerwy między jedną a drugą serią, ale faktem jest, że w końcu będziemy musieli się na poważnie zabrać za temat tego cholernego boxa! (śmiech) Póki co jednak jesteśmy w trakcie realizacji trzeciej serii płyt, więc box musi jeszcze chwilę poczekać.

WMOI: Ano właśnie! Niebawem wychodzi trzecia seria płyt. Zdradzisz mi trochę więcej detali na jej temat? Jaką erę z historii Iron Maiden będzie ona obejmować? Jakie tytuły będzie zawierała?

Ion: Ooo nie, nie ma sensu wykładać wszystkich kart na stół! Niespodzianki są fajne! (śmiech) Jeśli natomiast chodzi o erę którą obejmować będzie ta seria, to dojedziemy zapewne do 1990 roku i okresu płyty "No Prayer For The Dying".

WMOI: A jak Polscy fani mogą zaopatrzeć się w płyty z serii CSC?

Ion: Tak jak wspomniałem na początku, nasz projekt jest projektem fanowskim i dedykowanym wyłącznie dla fanów i jedynie kilka osób wspomaga nas w dystrybucji. Tak czy inaczej, każdy kto jest zainteresowany, może skontaktować się ze mną osobiście i wtedy przekieruję go do odpowiedniej osoby która pomoże mu zdobyć konkretny tytuł. Warto jednak zaznaczyć, że aktualnie raczej nie ma szans żeby udało się skolekcjonować całą serię, wiele z tytułów jest kompletnie wyprzedana. Wciąż pytają mnie o nie kolekcjonerzy z różnych stron świata, to niesamowite jak pozytywną reakcję wywołały płyty z naszej serii! Co ciekawe, jeden z nas pokazał tę serię Charliemu Benante, bębniarzowi Anthraxu, a ten był pod wielkim wrażeniem naszej pracy. Obiecał nam nawet fotkę z kilkoma egzemplarzami i podesłać autograf, ale niestety tego nie zrobił - to nie fair!
Fot. Replika płyty z wywiadami "On Their Own Words",
oryginalnie wydanej jako dodatek do japońskiej, winylowej
wersji albumu "Somewhere In Time".

WMOI: Dużo singli które ukazały się na przełomie wieków były wydawane jako picture diski, mam na myśli takie tytuły jak "The Wicker Man", "The Angel And The Gambler" czy "Different World". Zastanawiam się, jak podejdziecie do kwestii tych wydawnictw, jeśli zdecydujecie się objąć swoją serią również i ten okres działalności Iron Maiden?

Ion: No tak, to ciekawa kwestia. Generalnie naszym podstawowym założeniem jest zrobić wydawnictwa które będą jakościowo i technicznie bliskie oryginałom, więc musimy mieć na uwadze możliwości i być po prostu realistami. Naszym głównym założeniem było w sumie zrealizować wydawnictwa do 1992, ale tak jak teraz o tym myślę, to wydaje mi się że dalibyśmy radę stawić też czoła nieco nowszym realizacjom.

WMOI: Dzięki Ion za ten wywiad. Mam nadzieję że dzięki niemu, kilka płyt z Waszej serii zagości u Polskich fanów. Trzymam kciuki za dalsze wydawnictwa!

Ion: Dzięki! Ogólnie to chciałem podziękować w tym miejscu wszystkim którzy nas wspierają, którzy interesują się naszą serią i którzy kupują te płyty! Wiem że to nie jest zbyt tani temat, głównie ze względu że to nie jest masowa produkcja, ale staramy się aby każda płyta była atrakcyjna i unikalna, w hołdzie dla tak wielkiego bandu jakim jest Iron Maiden!

* * *

Dotychczas w ramach CSC Series ukazały się następujące tytuły:

CSC1: The Soundhouse Tapes
CSC2: Running Free (wersja UK)
CSC3: Sanctuary (wersja UK)
CSC4: Prowler (wersja japońska z dodatkowym insertem)
CSC5: Women In Uniform (wersja UK)
CSC6: Women In Uniform (wersja niemiecka)
CSC7: Live!! +One (wersja japońska z OBI i dodatkowym insertem)
CSC8: Twilight Zone / Wrathchild (wersja francuska)
CSC9: Purgatory (wersja UK)
CSC10: Wrathchild (wersja japońska z dodatkowym insertem)
CSC11: Maiden Japan (wersja amerykańska)
CSC12: Maiden Japan (wersja wenezuelska)
CSC13: Run To The Hills = A Corre A Las Colinas (wersja hiszpańska)
CSC14: The Number Of The Beast (wersja UK)
CSC15: Flight Of Icarus (wersja niemiecka)
CSC16: The Trooper (wersja portugalska)
CSC17: Where Eagles Dare (promówka hiszpańska)
CSC18: Flash Of The Blade (promówka USA z papierową naklejką)
CSC19: 2 Minutes To Midnight (wersja japońska)
CSC20: 2 Minuters To Midnight (wersja nowozelandzka)
CSC21: Aces High (wersja japońska z OBI)
CSC22: Running Free (Live, wersja japońska z OBI)
CSC23: Run To The Hills (Live, wersja europejska z kartką świąteczną)
CSC24: Run To The Hills (Live, wersja argentyńska)
CSC25: On Their Own Words (japońska płyta-dodatek z wywiadami)
CSC26: Wasted Years (wersja kanadyjska)
CSC27: Stranger In A Strange Land (wersja UK z plakatem)
CSC28: Stranger In A Strange Land (wersja japońska)

W tym miejscu wielkie podziękowania dla Vlada za pomoc w zorganizowaniu tego wywiadu!

__
* Faktycznie, we wspomnianym boxie "The First Ten Years", nie wiedzieć czemu, pominięto dwa istotne tytuły z oryginalnej dyskografii zespołu (promówki to oddzielny temat). Nie uwzględniono tu debiutanckiej EP "The Soundhouse Tapes" oraz koncertowego "Live!! +One". O ile nieobecność tego drugiego można tłumaczyć jego wydaniem jedynie na rynkach Greckim i Japońskim, tak pominięcie "The Soundhouse Tapes" wydaje się być dość dziwnym zabiegiem. Niemniej "The First Ten Years" wciąż cieszy się sporym zainteresowaniem kolekcjonerów i można go upolować w dość sensownej cenie na eBay.





40 LAT BESTII - cz. 1

40 lat temu światło dzienne ujrzało ponadczasowe dzieło zatytułowane "The Number of the Beast". Okrągła rocznica skłania do reflek...